WYSOKA PORAŻKA PIŁKAREK VICTORII SP 2 SIANÓW

Dotkliwej porażki doznały piłkarki Victorii SP 2 Sianów w wyjazdowym meczu III ligi kobiet z LFA Szczecin. Zespół szczeciński to zdecydowanie najlepsza z dotychczasowych drużyn z którymi zmierzyła się Victoria SP 2 Sianów.

Szczecinianki od początku meczu miały przewagę i uwidoczniały ją kolejnymi bramkami. Pierwszą uzyskały po rozegraniu rzutu rożnego już w 5 minucie a autorką gola była Magdalena Szwed-Kaszycka. Następne dwie bramki w 13 i 20 minucie były autorstwem najlepszej na boisku Marty Filipowicz. W 27 minucie na 4:0 podwyższyła Karolina Karaczyn. Ta sama zawodniczka w 45 minucie zakończyła strzelanie w pierwszej połowie i sianowianki zeszły na przerwę z bagażem pięciu bramek.

Jeszcze gorzej wyglądała sytuacja sianowianek w drugiej połowie. Szóstą bramkę po uderzeniu Klaudii Nowak straciły tuż po rozpoczęciu drugiej połowy. Nie minęła jeszcze jedna minuta i była kolejna bramka po strzale Ewy Sobolewskiej. LFA prowadziło już 7:0. W 57 minucie Magdalena Szwed- Kaszycka poprawiła wynik na 8:0. Żeby było jeszcze więcej bramek jedna z sianowianek faulowała szczeciniankę i dobrze prowadzący zawody sędzia podyktował w 61 minucie rzut karny, który wykorzystała Alicja Kuźmińczuki było 9:0. W 66 minucie po uderzeniu Karoliny Karaczyn LFA zdobyło dziesiątą bramkę. Dwie minuty później podanie jednej z sianowskich piłkarek wykorzystała Natalia Gugała. Żeby było jeszcze więcej nieszczęść to w 71 minucie sianowianki straciły kolejna bramkę i to z rzutu karnego, po uderzeniu Kamili Ścigajło. Tak więc spotkanie zakończyło się wynikiem 12:0. Wcześniej w 71 minucie za brutalny faul na wychodzącą na czystą pozycję strzelecką Polę Pasik żółty kartonik otrzymała szczecinianka Klaudia Soczawa.

Skład Victorii SP 2 Sianów: Klaudia Majerczak, Aleksandra Małolepszy, Eliza Cichoń, Wiktoria Huda, Monika Garbicz, Natalia Bryzek, Iwona Grub-Malinowska, Maja Gadomska, Dominika Kubsch, Mariame Ewa Balde-Dutka, Pola Pasik.

Trener Jędrzej Bielecki i kierownik zespołu Victorii SP2 Sianów wcale nie byli załamani wysoką porażką swojego zespołu. Wręcz pochwalili swoje dziewczyny za bardzo ambitną grę. Nie mieliśmy wielu atutów. Na mecz pojechaliśmy w bardzo osłabionym składzie, już bez Malwiny Grzelak. Zabrakło obydwu bramkarek: Maji Malczewskiej, Otylii Gawlikowskiej. Tak się złożyło też, że na mecz nie pojechały Marta Fil, Wiktoria Ostróżka i Oliwia Żywanowska. Straty były więc ogromne. Te, które weszły w ich miejsce nie były w stanie ich zastąpić. One się dopiero uczą grać. Mamy bardzo młody skład w przeciwieństwie do LFA Szczecin, w którym wstępuje wiele doświadczonych piłkarek, które grały w zespołach pierwszoligowych i drugoligowych. Chcieliśmy to spotkanie przełożyć na inny termin, wiedząc że zabraknie nam w tym dniu wielu piłkarek, ale niestety pomimo wielu naszych próśb działacze LFA byli głusi na nasze propozycje.

Gratulujemy piłkarkom LFA Szczecin dobrego występu i życzymy powodzenia w dalszych meczach. Trzeba pochwalić też Klaudię Majerczak, która pomimo puszczenia aż dwunastu bramek zanotowała bardzo dobry występ. Gdyby nie ona to wynik byłby jeszcze wyższy. Następny mecz piłkarki Victorii SP2 Sianów zagrają 15 października o 13.00 z Lechią Gdańsk S.A. w Sianowie.