Srogiej porażki doznały piłkarki Victorii SP2 Sianów z liderem tabeli III Ligi Kobiet z KKP II Bydgoszcz aż 0:12. Rezerwy ekstraligowego nie dały szans piłkarkom Victorii SP2 i zaaplikowały im tuzin brameczek.
Pomimo dużej przewagi zespołu bydgoskiego sianowianki grały odważnie i nie broniły kurczowo swojej bramki. Pokaźnym łupem podzieliły się : Patrycja Świątek 4 ( 51,61,68,75), Bogna Szumska 3 ( 40,65,70), Joanna Turzyńska 2 (22, 39), Maria Paduch 1 (41), Natalia Kerl 1 (78) i Klaudia Rykowska 1 (39). Początek , pierwsze 20 minut nie zapowiadało takiej klęski. Sianowianki dobrze broniły i próbowały atakować. Do przerwy było 0:4 . Po zejściu z powodu urazu Elizy Cichoń sianowska obrona przypominała ser szwajcarski i skończyło się dwunastoma bramkami , a mogło być jeszcze więcej bo oprócz dobrze grającej Cichoń bardzo dobrze broniła Otylia Gawlikowska.
Następny mecz ligowy sianowianki zagrają 11 kwietnia o godzinie 16.00 w Sianowie z czołowym zespołem III ligi Wartą Poznań S.A.
W zespole Victorii SP2 zagrały: Otylia Gawlikowska, Wiktoria Ostróżka, Eliza Cichoń (46 Dominika Kubsch), Aleksandra Małolepszy, Monika Garbicz, Natalia Bryzek ( 70 Maja Gadomska), Nadia Łyszyk, Maja Malczewska, Iwona Grub-Malinowska, Wiktoria Huda, Pola Pasik.
Trener Jędrzej Bielecki nie rozpaczał po meczu ale nie był zachwycony postawą niektórych swoich zawodniczek. Owszem mamy bardzo młodą ekipę i nie jesteśmy jeszcze odpowiednio przygotowani do gry z najlepszymi zespołami naszej grupy ale trzeba walczyć i dać z siebie wszystko. Nie można chodzić po boisku. Niektórym dziewczynom zabrakło ambicji. I dało to taki efekt.