TRZECI MECZ VICTORII SP2 I TRZECIA PORAŻKA

Nie wiedzie się piłkarkom Victorii SP2 Sianów w rozgrywkach III ligi kobiet. Tym razem
sianowianki grały z Wartą w Poznaniu i niestety przegrały aż 0:11. Do przerwy było 0:5. Piłkarki
Warty od początku przeważały i efektem ich gry były kolejne bramki. Swoje strzelanie rozpoczęły już
w 6 minucie od gola Natalii Modrzejewskiej. Potem na 2:0 strzelił Kasia Michalik. W 17 minucie na
3:0 podwyższyła Natalia Pawlak. Autorką czwartej bramki w 28 minucie była Sylwia Paczyńska a
strzelanie w pierwszej połowie zakończyła w 44 minucie strzelczyni pierwszej bramki Natalia
Modrzejewska. W drugiej połowie nie było lepiej i piłkarki z Poznania kontynuowały swoje
strzelanie. W 59 minucie szóstą bramkę uzyskała Zuzanna Greser. Minutę później było już 7:0 a
sprawczynią była Sylwia Paczyńska. Ta sama zawodniczka strzeliła jeszcze bramki na 8:0 w 70
minucie i na 11:0 w 87 minucie. W 75 i 79 minucie dwie bramki uzyskała Ada Glogier( na 9 i 10 do 0).
Skład Victorii SP 2 : Otylia Gawlikowska, Aleksandra Małolepszy, Pola Pasik, Eliza Cichoń,
Wiktoria Huda, Monika Garbicz, Marta Fil, Natalia Bryzek, Maja Gadomska ( 56 Dominika
Kubsch), Iwona Grub-Malinowska ( 46 Wiktoria Ostróżka), Klaudia Majerczak.
Następne spotkanie piłkarki Victorii SP2 rozegrają 17 września 2022 r. o 14.00 w Sianowie z Victorią
Niemcz Osielsko, a 21 września o 17.00 również w Sianowie zagrają mecz Pucharu Polski Kobiet z
silnym zespołem LFA Szczecin.
Po meczu trener Jędrzej Bielecki był bardzo sfrustrowany wynikiem. Stwierdził, że dziewczyny
bardzo się starały ale przeciwnik był zdecydowanie lepszy. Pojechaliśmy na mecz bardzo osłabionym
składem i stąd min. taki rezultat. Mamy trochę kłopotów kadrowych. Bramkarka Maja Malczewska
złamała palca i jej występy w tej rundzie są raczej wykluczone. Amelia Babirecka przeszła do
Marcusa Gdynia ( I liga), nieobecne były Malwina Grzelak, Oliwia Żywanowska dotychczas
podstawowe zawodniczki. Z różnych powodów nie jesteśmy przygotowani do gry na tym poziomie.
Doszło do nas kilka zawodniczek ale one jeszcze nie prezentują odpowiedniego poziomu. Chcą grać,
są bardzo ambitne ale potrzebują czasu i treningów. Mam nadzieję, że najgorsze już za nami.

Zdjęcia z meczu