PRIMA APRILIS VICTORII SP2 SIANÓW W POZNANIU


Prima aprilisowego psikusa sprawiły piłkarki CLJ U15 AZS UAM Poznań dziewczynom Victorii SP 2 Sianów wygrywając z nimi 1 kwietnia 2023 roku aż 6:0.

Zaczęło się podobnie jak w czeskiej Pradze od straty bramki już w pierwszej minucie. Niefortunne wybicie piłki jednej z
sianowianek prosto pod nogi Amelii Brzykowskiej zakończyło się niestety golem. Speszone bramką piłkarki z Sianowa ale żądne rewanżu w 15 minucie po ładnej akcji Zosi Kudłaczek o mało co nie wyrównują ale dobrą okazje nie wykorzystuje Martyna Ryncewicz. Za to po błędzie obrony drugą bramkę w 19 minucie strzela ponownie Amelia Brzykowska. Pomimo straty drugiego gola i optycznej przewagi zespołu z Poznania sianowianki grają otwarty futbol i nie rezygnują ze zmiany rezultatu. W 29 minucie będąca na fali i w bardzo dobrej dyspozycji Zosia Kudłaczek ogrywa poznańskie obrończynie i niestety strzela w poprzeczkę. W 32 minucie po rzucie rożnym przed olbrzymią szansą staje Małgosia Capar ale z bliska strzela głową w prost w bramkarkę . W 33 minucie kontaktowa bramka wisiała dosłownie w powietrzu ale Zosia Kudłaczek będąca sam na sam z bramkarką AZS UAM nie wykorzystuje super okazji. Końcówka pierwszej połowy jednak należała do poznanianek i to one w 38 minucie po strzale Natalii Prewc podwyższają prowadzenie na 3:0.

W drugiej połowie młode sianowianki dzielnie walczyły do końca ale w 47 minucie po akcji Karoliny Jaworskiej straciły czwartą bramkę. W 67 minucie niefortunne wybicie Natalii Noworolnik trafia do własnej bramki i AZS UAM prowadził już 5:0 i dalej starał się zmienić rezultat meczu. W 70 minucie dokonała tego jeszcze Roksana Kersztan i zrobiło się 6:0. I tym rezultatem mimo starań obu zespołów zakończyło się to spotkanie. Następny mecz w Centralnej Lidze Juniorek U15 piłkarki Victorii SP2 rozegraja 6 kwietnia 2023 r. o 13.00 w Sianowie z Pogonią Szczecin.

W Victorii SP 2 zagrały: Nikola Synówka, Oliwia Kulesza, Klaudia Żubryj, Natalia Noworolnik (70 Zuzanna Kaczorowska), Zuzanna Perz, Małgorzata Capar, Zuzanna Kolczyńska, Emilia Adamus( 50 Kaja Chojnowska), Milena Waleńska( Kornela Arabasz), Zofia Kudłaczek, Martyna Ryncewicz.

Komentując to spotkanie trener Jędrzej Bielecki pomimo wysokiej porażki pochwalił swoje podopieczne. Wynik sugeruje zdecydowaną przewagę poznanianek, ale to nie prawda. Nasze dziewczyny miały swoje szanse i wynik mógł być zupełnie inny. Szkoda, że nie pojechaliśmy w najsilniejszym składzie . Zabrakło trzech podstawowych zawodniczek : Oli Jabłońskiej, Zuzi
Rogacz i Ali Kosowskiej. Z nimi myślę, że można byłoby pokusić się o bardzo dobry wynik, ale dodam też uczciwie, że poznanianki też miały jeszcze inne swoje szanse, które nie wykorzystały.